Wyróżnia się spośród seryjnie realizowanych animacji komputerowych i chociażby dlatego warto poświęcić mu chwilę. Może nawet dwie. Wzruszenia gwarantowane!
przeczytaj recenzję
Trudno doszukiwać się w "Systemie" realizmu. W 1995 roku przeciętny widz pewnie tego nie widział. Dziś łatwo dostrzec naiwność tej historii, a zwłaszcza wszystkiego, co robią tu z komputerami.
przeczytaj recenzję
Jego twórcy nie dysponowali komputerami, nie mogli wyczarować tego, co mogą wyczarować współcześni filmowy. A jednak nakręcili niezwykle efektowny film, który niejednokrotnie zapiera dech w piersiach.
przeczytaj recenzję
Są filmem typowym dla swojego gatunku. Rozgrywającym się głównie we wnętrzach, z meandrującą fabułą próbującą zaskoczyć widza. Zobacz, jeśli: lubisz filmy o szwindlach i kochasz pokera.
przeczytaj recenzję
Historia w nowej "Akademii Pana Kleksa" nie klei się i nie wciąga. Filmowi do tego stopnia brakuje kinowej magii, że nawet sam Fronczewski w drobnej, epizodycznej roli nie jest w stanie go uratować.
przeczytaj recenzję
Film uświadamia, że nie zawsze wiemy, co stoi za człowiekiem. Nie chodzi nawet o cenę sukcesu, ale o przeszłość, którą każdy ma. I ta przeszłość niekoniecznie jest radosna, pogodna i optymistyczna.
przeczytaj recenzję
Brakuje opowieści o przyczynach powstania i jego upadku, interesujących perspektyw, próby analizy wydarzeń. Nie ma samych powstańców, ich pragnień, wątpliwości, które mogłyby nadać im ludzki wymiar.
przeczytaj recenzję
Jest pięknie animowany, efektowny, zabawny, dynamiczny. Ale też kompletnie nie wyróżnia się spośród wysokobudżetowych animacji produkowanych w Hollywood.
przeczytaj recenzję
Film niczym nie zaskakuje, a już na pewno nie straszy. Niektóre sceny są dziwnie zmontowane, postacie pojawiają się i znikają (bądź giną). Brakuje tu sensownej historii i większych emocji.
przeczytaj recenzję